piątek, 2 sierpnia 2013

Franciszek Kiedrzyński i apel ;)

Ostatnimi czasy bardzo zaniedbałem mojego bloga, co przełożyło się na brak publikacji, ale teraz postaram się nadrobić troszkę te braki. Zacznę od apelu, który kieruję do osób czytających/przeglądających, a także tych, których niezbadane ścieżki internetu zaprowadziły na tegoż genealogicznego bloga o przełamanie nieśmiałości i jeśli tylko posiadacie informacje o rodzinie Lubryczyńskich (bądź innych osobach przewijających się na tej stronce) napiszcie do mnie; naprawdę każda nawet najbardziej błaha (w Waszym mniemaniu) wiadomość może być na wagę złota ;) Ogłoszenie to kieruję również do osób, które same co prawda nie są spokrewnione z wymienianymi przeze mnie familiantami, ale znają kogoś noszącego to nazwisko (szczególnie interesują mnie oczywiście Lubryczyńscy), aby przekazały znajomym adres tego bloga ;) z góry dziękuję :) dotychczasowa moja korespondencja (z komentującymi) była niestety dość krótka, acz nieraz całkiem owocna ;)

Tyle w temacie spraw organizacyjnych/technicznych, a teraz dalszą część posta poświęcę rodzinie Kiedrzyńskich, których grób znajduje się na warszawskich Powązkach. Spoczywa w nim 5 osób małżeństwo Sawickich (Jan i Halina), Genowefa Lubryczyńska oraz małżeństwo Kiedrzyńskich (Karolina i Franciszek). O ile pierwsze trzy wymienione osoby są mi na tyle znane, że wiem z jakiej linii się wywodzą (chociaż żadnych zdjęć czy innych bliższych informacji o nich nie posiadam), o tyle Franciszek i Karolina są dosyć zagadkowi. Wiem tylko, że Karoliny nazwisko panieńskie brzmiało właśnie Lubryczyńska i była zapewne potomkinią Piotra i Agaty Lubryczyńskich, którzy zawędrowali w strony chynowskie. Ale jak nazywali się jej rodzice? Czy jej ojcem był Ignacy L. zmarły w parafii św. Krzyża w 1894 roku? Na te pytania na dzień dzisiejszy odpowiedzi nie znam. Karolina jak można wyliczyć z dat zapisanych na grobie przyszła na świat gdzieś ok. 1893 lub 1894 roku, a zmarła w 1936 r. Jej mąż Franciszek, który był urzędnikiem Drogi Żelaznej, czyli tłumacząc na dzisiejszy język pracownikiem kolei, przeżył żonę o lat 13 (zmarł w 1949r.), a urodził się prawdopodobnie w 1892 bądź 1893 r. Franciszek występował jako świadek przy ślubie Mariana Horodyńskiego z Zofią Mokrzanowską (również potomkinią Piotra i Agaty), gdzie pod dokumentem złożył piękny podpis. Za każdą podpowiedź/wskazówkę będę niezmiernie wdzięczny :)

Zamieszczam zdjęcie grobu Kiedrzyńskich (ze strony cmentarza powązkowskiego) oraz treść epitafiów




Ś. P.
KAROLINA Z LUBRYCZYŃSKICH
FRANCISZKOWA
KIEDRZYŃSKA
ZASNĘŁA W BOGU DN. 23.IV.1936 R.
PRZEŻYWSZY LAT 43
PROSI O WESTCHNIENIE DO BOGA

Ś. P.
FRANCISZEK
KIEDRZYŃSKI
ŻYŁ LAT 56 - ZM. 23.II.1949 R.

P.S. O pozostałych osobach pochowanych w tym grobie wspominam zdawkowo, ale również będę wdzięczny za szersze informacje na ich temat :)

Powstanie Warszawskie

Wczoraj obchodziliśmy 69 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Pochylając się nad tym wiekopomnym wydarzeniem i rozmyślając nad ludźmi, którzy nie bali się przelać swej krwi za Ojczyznę, warto wspomnieć, że uczestnikiem walk o wyzwolenie stolicy był również Stanisław Szajner, wnuk Szczepana Szajnera, brata mojej praprababki Franciszki (po mężu Orłowskiej). Stanisław przyszedł na świat w Kępie Niemojewskiej, jako trzecie dziecko zrodzone ze związku Franciszka i Apolonii z Korczaków Szajnerów (wcześniejsze potomstwo Wacek i Ania zmarli w wieku niemowlęcym). Jego dziadek Szczepan już wtedy nie żył (zmarł w 1896r.). Nie wiem jakie były dalsze losy Stanisława, ani z jakiego powodu zawędrował do syreniego grodu (możliwe, że przybył w celach zarobkowych). 
W trakcie Powstania walczył na Śródmieściu w I Obwodzie "Radwan" IV zgrupowaniu "Gurt" (3. kompania, pluton 144-145), a w konspiracji był od stycznia 1942 roku. Jego kompanią dowodził ppor. Wacław Łukasik "Groźny", a zadaniem żołnierzy było zaatakowanie Urzędu Telekomunikacyjnego (w planach były jeszcze, m. in. Hotel "Polonia", hotel "Centralny" oraz składnicę wojskową przy ul. Pankiewicza), do czego jednak nie doszło ze względu na słabe uzbrojenie oddziału. Następnie powstańcy przenieśli się do kamienicy przy ul. Widok 24, a 2 sierpnia dołączyli do reszty Zgrupowania. Na swoim szlaku bojowym dokonali wielu heroicznych czynów, m. in. zdobycia PASTy  na ul Zielnej (czy akurat w tych walkach uczestniczył Szajner nie mam pewności). Wiem tylko, że walki zakończył ze stopniem kaprala, a następnie po upadku Powstania trafił do niewoli niemieckiej. Dalsze jego losy właściwie nie są mi znane. Zmarł w Warce w 1990 roku. Jest pochowany wraz ze swoją żoną Jadwigą oraz możliwe, że córką Anną Wojdalską (tak przypuszczam) na miejscowym cmentarzu parafialnym.Cześć Jego Pamięci jak i innych Powstańców dzielnie bijących się o wyrwanie Warszawy z rąk niemieckiego okupanta!!!!!



Kotwica powstańcza

niedziela, 21 kwietnia 2013

O Budkach Niemojewskich słów kilka :)

Postanowiłem tego posta poświęcić pewnej niedużej wsi, właściwie miejscowości-widmo, gdyż jak do tej pory, z wyjątkiem ksiąg metrykalnych parafii wareckiej, nigdzie nie natrafiłem na oficjalne (urzędowe) potwierdzenie istnienia tejże niewielkiej wioseczki. Również na żadnej ze znanych mi map nie widnieją Budy (Budki- nazwa stosowana zamiennie), przez co mam spore trudności z umiejscowieniem zabudowań tamtejszych gospodarzy. W takich okolicznościach mój poniższy wywód będzie, chcąc nie chcąc, zbudowany z wielu hipotez, chociaż, co należy podkreślić, popartych mocnymi argumentami i mam nadzieję, że w sposób narracyjny uda się mi się, choć trochę zbliżyć (odtworzyć) XIX-wieczne dzieje tej nadpilicznej wsi.
Po tym przydługim wstępie, warto się najpierw pochylić nad samym położeniem Budek Niemojewskich. Miejscowość ta była ulokowana na południe od Warki, po drugiej stronie Pilicy, właściwie vis-a-vis XIX-wiecznej wsi Niemojewice (obecnie dzielnicy Warki). Nieliczne domostwa jej mieszkańców znajdowały się pośród gęstych lasów, a ich właściciele, jak wynika z metrykaliów, trudnili się zarówno pracą na roli, jak i pełnili funkcję gajowych, czyli strażników lasów rządowych, gdyż te ziemie podobnie jak pobliska wieś Niemojewice do roku 1827 należały do dóbr królewskich, a następnie zostały przekazane Skarbowi Królestwa Polskiego. Warto nadmienić, że nazwę Budy nadawano często wsiom, które powstawały w miejscu znacznych wycinek lasów, natomiast skąd wziął się drugi człon chyba tłumaczyć nie trzeba. Pierwsze zdarzenie z Bud, odnotowane ręką miejscowego księdza w księgach metrykalnych (mam tu na myśli chrzty/urodzenia, małżeństwa i  zgony) miało miejsce w Roku Pańskim 1815, gdy na świat przyszedł Jan Chrzciciel, syn Kazimierza Dziadusia, miejscowego leśniczego. Właśnie ten moment można uznać za pierwsze prawne potwierdzenie istnienia Budek (czy już wcześniej były tak nazywane przez miejscową ludność niestety się nie dowiemy), czyli właściwie za inaugurację jej bytności. Właściwie, w pierwszym dwudziestoleciu XIX wieku, nazywanie Budek Niemojewskich wsią czy miejscowością jest mocno na wyrost, gdyż prawdopodobnie pod tą nazwą kryło się raptem......jedno gospodarstwo, pełniące też rolę leśniczówki. W latach 1815-1817 te zabudowania zamieszkiwała wspomniana rodzina Dziadusiów (głowa domu - Kazimierz był gajowym królewskim) oraz małżeństwo Czyżewskich/Ciesielskich (Tomasz i Katarzyna z domu Płaszczyk-możliwe, że z potomstwem, chociaż nie udało mi się na razie znaleźć żadnego info potwierdzającego istnienie ich latorośli). W 1817 roku odnotowano również jako mieszkańca Bud Andrzeja Gajewskiego, majstra bednarskiego, ale takie pojedyncze wzmianki w księgach metrykalnych, są o tyle zwodnicze, że administratorzy USC (a może sami mieszkańcy) często nie zwracali większej uwagi na rozdzielenie Budek od Niemojewic. 17 listopada 1817 roku Kazimierz Dziaduś zmarł, a z nowy rokiem zwolnioną przez niego posadę objął Bartłomiej Żyłka, który przeniósł się z pobliskich Niemojewic (chociaż rodem wraz z żoną był ze wsi Góra w parafii Promna). Wiele wskazuje na to, że Żyłko (nieraz pisani też Żyłkowscy/Żytkowscy) zamieszkali pod jednym dachem z Dziadusiami albo przynajmniej na jednej posesji, ale w oddzielnych chałupkach. Również w 1818 roku najstarsza córka Kazimierza - Marianna Dziaduś wyszła za mąż za Piotra Szajnera ze Stanisławic i od tej pory również Piotr pełnił funkcję leśniczego. W 1820 r. odnotowujemy jeszcze jednego strażnika lasów, a mianowicie Józefa Dąbrowskiego (rodem z Litwy) wraz z rodziną, zamieszkujących dom numer 2. Właściwie te 3 familie (Dziadusiowe, Żyłkowie i Dąbrowscy) są kluczowe dla dalszych losów Budek, z tego względu, że dalsze rozrastanie się wsi było mocno skorelowane z małżeństwami zawieranymi przez członków wspomnianych rodzin. Tak w wielkim skrócie sytuacja wyglądała do roku 1844 (pomijając dzieci):

I posesja Dziadusiów

- Jadwiga z Chmielewskich Dziaduś - wdowa po Kazimierzu
- od roku 1818 Piotr Szajner i Marianna Dziaduś
- od 1828r. - ślub 1823r. Stanisław Kościanek i Zofia Dziaduś - początkowo występują jako komornicy, następnie już jako samodzielni gospodarze
- od ok. 1840 - Jan Dziaduś v. Skrzynecki i Apolonia Wojszczakowska

II posesja Żyłków

- Bartłomiej Żyłka i Teresa Koniecka 
- od 1833r. Jan Jakubowski i Urszula Żyłka - tylko jednorazowo
- od 1835 Dominik Zambrzycki i Marianna Żyłka - jedynie ślub, nie mieszkali na Budkach
 - od 1841r. Józef Żyłka i Franciszka Rączka 
- Mikołaj Żyłka, młynarz, zmarły w 1842r.
- od 1843 r. Michał Buczkowski/Boczkowski i Elżbieta Żyłka

III posesja Dąbrowskich

- Józef Dąbrowski i Elżbieta Kotlińska
- od 1835 r. Szymon Skiba/Skibiński i Barbara Franciszka Dąbrowski - początkowo jako komornik, 
w późniejszych latach jest sołtysem
 - od 1836 r. Mateusz Turski i Elżbieta Izabella Dąbrowska - jedynie ślub, nie mieszkali na Budkach
-  od 1842r. Mateusz Marczak i Anna Dąbrowska

Oprócz wyżej wymienionych osób w księgach metrykalnych wzmiankowani są jeszcze liczni wyrobnicy, komornicy itp., których wielu w dawnych wiekach czasowo pomieszkiwało po domostwach gospodarskich oraz grupa osób, których obecności na Budach nie umiem do końca wyjaśnić (prawdopodobnie dokładna kwerenda wpisów dotyczących Niemojewic rozjaśniłaby ten zaczerniony obraz):
1. Wyrobnicy:
- 1833r. - Wincenty Finicz? - 33l. , Antoni Jaczkowski - 43l., Wawrzyniec Tabaczyński - 23l.
- 1834r. umarł Franciszek Mnichowski - 80l.
- 1843r. zmarła Marianna Wróbel - 72l.

2. Inne osoby
- Stanisław Boniecki (1823-24) - krewny familii Żyłków
- Jan Zarzecki/Zarzycki (1829)
- Teodor Kwiecień (1841r. - ewidentna pomyłka, gdyż w jego wypadku mam pewność, że był gospodarzem w Niemojewicach)
- 1831r. Walenty Cieślak (20l.) i Petronella Markiewicz  - narodziny córki Marianny - czyżby związek z Powstaniem Listopadowym i kwaterunek wojska?
- Stanisław Gardzikowski (1843)
- 1843r.  Adam Gałecki i Justyna Dunau - gospodarze, prawdopodobnie kolejni koloniści
- 1843r. Antoni Gajewski - kolonista
- 1844r. -zmarł Marcin Dąbrowski, gospodarz, ur. w Piotrowie, żona Katarzyna z Jakubiaków.

- i najciekawszy przypadek rodzina Rogulskich/Regulskich - co pewien czas pojawiają się oni w dokumentach jako świadkowie zdarzeń - Bartłomiej Regulski (1833, 1837) i Wawrzyniec Rogulski (1823, 1828), dodatkowo w Budkach w 1839 roku umiera Franciszka Regulska, wdowa przy bratanku zamieszkała, córka Jana i Marianny Ruszczaków, a co jeszcze ciekawsze 2 lata wcześniej w tej wsi osiadł Łukasz Lenarczyk/Lenarcik wraz ze swą żoną Jadwigą z Rogulskich, c. Mateusza - ślub zawarli w 1835 roku w parafii wareckiej, a Jadwiga miała pochodzić z Niemojewic. Przypuszczam, że wyjaśnienie tej sytuacji jest następujące, albo rodzina Regulskich/Rogulskich była właścicielami części ziem w rejonie Budek (może mieli tam swoje pola i na nich pobudowali się Łukasz z Jadwigą), albo też Regulscy mieszkali na końcu wsi Niemojewice i gdy mieszkańcy Budek wędrowali do kościoła parafialnego odnotować, np. narodziny dziecka to zachodzili do ich chałupy, by prosić o świadkowanie/asystowanie w spisaniu dokumentu. Niewykluczone też, że któryś z Regulskich/Rogulskich mógł być sołtysem Niemojewic.

Warto jeszcze wspomnieć, że zgodnie z "Tabellą miast, wsi i osad Królestwa Polskiego" nie istnieje miejscowość o nazwie Budy Niemojewskie, a jedynie wspomina się o Kępie N., która co dziwne przypisana jest do parafii Stromiec (co ciekawe nieodległe Budy Grzegorzewskie zgodnie z tą książką również powinny znajdować się w obrębie tej parafii, a jednak liczni mieszkańcy rejestrowali zdarzenia w Warce). Czy Kępę wymienioną w "Tabelli..."można utożsamiać z Budkami Niemojewskimi? Wydaje się, że tak, a przemawia za tym kilka faktów:
- odległość do miasta obwodowego (6 wiorst) jest dokładnie taka sama jak z Bud Grzegorzewskich 
(a obecna Kępa graniczy z Budami G.), więc ta Kępa wymieniona w tabeli znajdowała się w miejscu współczesnej.
- wymieniony jest tylko jeden dom z 19 mieszkańcami, co zasadniczo można by również dopasować do Budek N. - dane Tabelli zapewne z roku 1826, jeśli nie wcześniejszego
- po 1844 roku w księgach metrykalnych przestaje funkcjonować nazwa Budy, a wszyscy dawni mieszkańcy Budek są od tej pory przypisani do Kępy (właściwie już nawet 2 lata wcześniej ma miejsce sytuacja, gdy  ta nazwa zostaje użyta zamiennie)
- w latach 40-tych. można zaobserwować zwiększoną aktywność kolonizacyjną na ziemiach obecnej Kępy, stąd może powrót do nazwy właściwej zamiast potocznej (może Kępa to nazwa historyczna? niewykluczone, że istniała wcześniej, w końcu instytucja gajowego/strażnika lasów jest znana setek lat)

Podsumowując na koniec rozważania o Budach Niemojewskich warto może zwrócić uwagę na taki interesujący zbieg okoliczności, że zmiana nazewnictwa wsi powiązała się ze śmiercią jednych z najstarszych i najdawniejszych mieszkańców wsi, czyli Bartłomieja Żyłki i Józefa Dąbrowskiego, pierwszych (obok nieżyjącego już wtedy od dawna Kazimierza Dziadusia) XIX-wiecznych leśniczych tego obszaru.

P.S. w ferworze stukania w klawisze niemal zapomniałbym wyjawić powodów, dlaczego z chęcią poświęciłem tego posta Budkom Niemojewskim. Po pierwsze Budki, jak przypuszczam i o czym wspominam powyżej, weszły w skład Kępy Niemojewskiej, w której gospodarzyli przez lata Lubryczyńscy, a po drugie i to jest powód chyba jeszcze bardziej subiektywny, Kazimierz Dziaduś i Jadwiga z Chmielewskich Dziadusiowa oraz Piotr Szajner i Marianna z Dziadusiów Szajnerowa są moimi bezpośrednimi przodkami :D




niedziela, 7 kwietnia 2013

Andrzej Lubryczyński odnaleziony :D

Tytuł mówi sam za siebie :) Andrzej L. wreszcie został zlokalizowany. Z Żelaznej nie powędrował,
jak przypuszczałem, do parafii Konary (została wykluczona) bądź Góry Kalwarii, ale prawdopodobnie wykonał niespodziewany obrót na pięcie i długimi skokami zawędrował hen, hen daleko na południe (jakieś 50 kilometrów w linii prostej) zatrzymując się dopiero w Radomiu. W gruncie rzeczy nie mam jeszcze pewności czy wspomniane miasto było od razu punktem docelowym, do którego zmierzał Andrzej z familią czy może na swej drodze mieli także jakieś dłuższe lub krótsze postoje (np. na kilka lat osiedli w obrębie którejś z gmin znajdujących się wzdłuż traktu radomskiego), ale pewne jest, że w tym mieście, w szpitalu, zmarł 15 kwietnia 1911 roku. Odnaleziony przez Irka akt zgonu żony Andrzeja - Marianny z Kuciaków Lubryczyńskiej potwierdza, że na dłużej osiedli właśnie w Radomiu. Nadmienię, że Marianna zmarła
2 kwietnia 1928 roku w domu przy ulicy Gołębiowskiej 7. Niestety istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, graniczące nieomalże z pewnością, że ich groby nie zachowały się do naszych czasów :( Cały czas zagadkowe pozostają również losy ich dzieci, ale teraz dzięki tropom radomskim zwiększa się szansa na ich odkrycie (i rozwiązanie zagwostki z postu datowanego na 25 grudnia). Kto wie może jakąś poszlaką jest osoba Józefa Kurowskiego, młynarza, który zgłaszał śmierć Marianny? 
Wielka szkoda, że nie zachowały się, do naszych czasów, księgi ludności stałej z okolic Warki, Stromca itp., gdyż zgodnie z tym co zapisano w akcie zgonu Marianny, familia Andrzejowa była odnotowana w KLS-ie Marianki :( ale cóż trzeba sobie będzie jakoś poradzić bez tych pomocy, chociaż zdaje się, że bez żmudnego przekopywania opasłych tomisk ksiąg metrykalnych parafii radomskich się nie obędzie ;)

Zdjęcia obu dokumentów pochodzącą ze strony familysearch:






wtorek, 25 grudnia 2012

Trop Andrzeja L. i kolejna zagadka do rozwiązania :D

Dosłownie na kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia udało mi się natrafić na ślad, wspominanego w jednym z poprzednich maili, Andrzeja Lubryczyńskiego, syna Szymona. Dzięki stronie genealodzy.pl miałem możliwość zapoznać się ze zdjęciami z ksiąg metrykalnych parafii Sobików, a tam właśnie ów Andrzej zgłaszał urodzenia swych dzieci. Z dokumentów tych wynikało, że na świat przyszła jeszcze trójka jego potomstwa:

- w 1877 roku Feliksa
- w 1880 r. Wiktoria
- w 1882 r. Jan

Niestety, po tych ostatnich narodzinach Andrzej wraz z familiantami znika mnie "z pola widzenia" (prawdopodobnie przenosi się do którejś z okolicznych parafii - może Góra Kalwaria, a może Konary?), dlatego dalej niewiele o nim wiadomo. Warto jeszcze dodać, że Andrzej w okresie przebywania na terenie parafii Sobików, mieszkał we wsi Żelazna, gdzie pracował jako parobek, woźnica i wyrobnik. W tejże miejscowości na prawie 2700 morgów ziemi, aż 2550 morgów znajdowało się w posiadaniu dworu, co raczej skłania do przyjęcia za pewnik, że właśnie w dobrach szlacheckich Andrzej zarobkował.
Wracając jednak do dzieci zrodzonych ze związku Andrzeja i Marianny z Kuciaków niezwykle zaciekawiła mnie kwestia ich najmłodszego syna Jana, gdyż swego czasu na Cmentarzu Bródnowskim odnalazłem nagrobek osoby tak samo się nazywającej, której żadną miarą nie byłem/jestem w stanie przyporządkować do którejkolwiek linii rodu Lubryczyńskich. Niestety, napisy na tablicy nagrobnej są bardzo słabo widoczne, ale udało mi się odczytać, że:
- Jan Lubryczyński żył 55 lub 58 lat i zmarł 18 stycznia 1941 roku;
Oprócz niego w grobie spoczywają jeszcze:
- Feliksa Lubryczyńska, która żyła 87 lat i zmarła 8 lipca 1975 r., prawdopodobnie jego żona
- Janina Kuśmierczyk, żyła 51 lat, zmarła 15 listopada 1977 r. - możliwe, że ich córka.
- Sabin ? Kuśmierczyk żył lat 52, zmarł 15 listopada 1976 r.

Moja hipoteza jest taka, że skoro Jan zmarł w styczniu, to nie zdążył skonczyć jeszcze 59-ego roku życia (co w przypadku andrzejowego Jana miałoby miejsce dopiero 12 listopada), a to oznaczałoby, że ten leżący w grobie na Bródnie urodził się również w 1882 roku. Czy faktycznie Jan ze zdjęcia zamieszczonego poniżej jest potomkiem Kalbara, tego niestety na razie nie da się ustalić, może natrafienie na kolejne dokumenty związane z Andrzejem i Marianną Lubryczyńskimi pozwoli rozwikłać tę zagadkę :)

Pozdrawiam świątecznie :)



sobota, 15 grudnia 2012

Od Ł do O


Postanowiłem tutaj zaprezentować spis osób, które według moich ustaleń wywodzą się od Jana Lubryczyńskiego, włościanina z Kępy Niemojewskiej lub które skoligaciły się z jego potomkami. W planach mam również zaprezentować wykaz osób noszących moje nazwisko, na które natrafiłem podczas  poszukiwań genealogicznych, a których jak do tej pory nie udało mi się przyporządkować do wcześniej wymienionej grupy.
Osoby będące moimi przodkami oraz te wywodzące się od Mikołaja i Wiktorii Lubryczyńskich zostały zaznaczone kolorem granatowym. Ten sposób wyróżnienia dotyczy również ich małżonków ;)

Łaszczewska Antonina z domu Lubryczyńska (1869-?)
Łaszczewski Franciszek

Łukaszewska Grażyna z domu Jakubiak - osoba żyjąca
Łukaszewska Justyna - osoba żyjąca
Łukaszewska Maria z domu Wieteska (1932-2001)
Łukaszewska Renata - osoba żyjąca
Łukaszewska Urszula - osoba żyjąca
Łukaszewski Franciszek - osoba żyjąca
Łukaszewski Piotr - osoba żyjąca

Maciak Salomea z domu Seweryńska 
Maciak Tadeusz

Marchewka Eleonora z domu Szajner (1875-?)
Marchewka Tomasz (1865-?)

Marchwińska Agnieszka 
Marchwińska Halina
Marchwińska Hanna
Marchwińska Janina z domu Lubryczyńska (1909-2000)
Marchwiński Czesław
Marchwiński Janusz (1936-2007)
Marchwiński Roman (1931-1946)
Marchwiński Władysław (?-1985)
Marchwiński Zenon 

Maroszek Józef (1843-1873)

Mazur Marianna z domu Lubryczyńska (1918-?)
Mazur Wacław 

Michalska Eleonora (1887-?)
Michalska Marianna z domu Kowalczyk (1866-?)
Michalska Marianna (1883-?)
Michalska Rozalia z domu Orłowska (1850-?)
Michalski Józef (1859-?)
Michalski Michał (1883-?)
Michalski Wojciech (1843-?)

Milewska Helena z domu Orlik
Milewski Antoni

Minoga Liliana z domu Lubryczyńska - osoba żyjąca
Minoga Paweł - osoba żyjąca
Minoga Zenon - osoba żyjąca

Miziołek Barbara z domu Lubryczyńska - osoba żyjąca
Miziołek Stanisław - osoba żyjaca
Miziołek Wioletta - osoba żyjąca

Mokrzanowska Bronisława (1902-?)
Mokrzanowska Marianna (1900-?) 
Mokrzanowska Wiktoria z domu Seweryńska (1861-?)
Mokrzanowski Antoni (1896-?)
Mokrzanowski Jan (1885-?)
Mokrzanowski Józef (1890-?)
Mokrzanowski Marcin (1858-1903)
Mokrzanowski Wojciech (1888-?)

Napiórkowska Zuzanna z domu Szajner (1849-1938)
Napiórkowski Jan (1844-1914)

Nowicka Wiktoria z domu Plesiewicz (1857-?)
Nowicki Antoni
Nowicki Konstanty (1877-?)
Nowicki Rajmund (1880-?)
Nowicki Walenty (1875-)

Orlik Genowefa z domu Gabler 
Orlik Jakub (?-1916)
Orlik Katarzyna z domu Seweryńska (1867-1944)
Orlik Stanisław

Orłowska Antonina z domu Bogumił
Orłowska Apolonia z domu Korczak (1889-1952)
Orłowska Franciszka z domu Szajner (1839-1910)
Orłowska Helena z domu Goźlińska (1868-1956)
Orłowska Janina (1899-?)
Orłowska Katarzyna z domu Kaczmarczyk
Orłowska Małgorzata z domu Pruszeńska v. Prusińska v. Pruszyńska (1811-1880)
Orłowska Marianna z domu Rumniak (1912-?)
Orłowska Marianna z domu Gurecka v. Górecka (1879-po 1932)
Orłowska Marianna z domu Stępniak (przed 1774-1824)
Orłowska Marianna (1818-?)
Orłowska Stanisława (1910-1999)
Orłowska Stanisława (1836-?)
Orłowski Antoni (1863-1918)
Orłowski Bronisław (1913-1986)
Orłowski Florian (ok. 1758-1828)
Orłowski Jan (1877-po 1932)
Orłowski Jan (1904-1937)
Orłowski Józef (1879-1945)
Orłowski Józef (1891-1938)
Orłowski Karol (1830-?)
Orłowski Kazimierz (1839-1883)
Orłowski Kazimierz (1908-1962)
Orłowski Piotr (1894-1987)
Orłowski Piotr (1809-1861)
Orłowski Stanisław (1900-1944)
Orłowski Władysław Marian (1906-po 1932)

Osiecka Honorata z domu Lubryczyńska (1924-1973)
Osiecki Ryszard 

Ostrowska Aleksandra z domu Lubryczyńska (1907-?)
Ostrowski  Feliks (1906-?)

czwartek, 15 listopada 2012

Błażej Lubryczyński

Poszukuję zdjęć i informacji o bracie mojego pradziadka - Błażeju Lubryczyńskim. Do tej pory udało się ustalić, że Błażej urodził się 2 lutego 1906 roku we wsi Budy Grzegorzewskie. 22 lata później w kościele wrociszewskim pojął za żonę Paulinę Owczarek, pochodzącą z pobliskiej wsi Krzemień. Mieli czworo potomstwa: trzech synów i jedną córkę. Ich pierworodny Jan Leopold Lubryczyński urodził się również w Budach Grzegorzewskich, dokładnie 23 lipca 1929 roku. Po upływie 3 lat na świat przyszedł ich drugi syn Tadeusz. Następnie rodzina przeniosła się do Warszawy i zamieszkała na Nalewkach. W mieście stołecznym małżeństwo Błażeja i Pauliny doczekało się kolejnych dzieci - Teresy i Waldemara. Niestety, następne lata w życiorysie Błażeja i jego familii to dla mnie "czarna dziura". Wiem tylko, że zmarł we wrześniu 1978 roku i jest pochowany na Cmentarzu Bródzieńskim, gdzie spoczywa wraz z żoną (zm. 1997) i córką (zm.1965).  
Wszystkie osoby mogące pomóc proszę o kontakt :) Interesują mnie również wszelkie informacje związane z dziećmi Błażeja, szczególnie losy jego najstarszego syna Jana oraz córki Teresy, o których wiem stosunkowo najmniej, a także wszystkich potomków Błażeja i Pauliny :)

Akt urodzenia Błażeja Lubryczyńskiego: